Zwykle nocnikowanie zostaje opanowane przez malucha w ciągu 2–6 tygodni, a ze względu na okoliczności treningów i cechy indywidualne dziecka, nauka może przebiegać w różny sposób. Nocnikowanie najlepiej rozpocząć, kiedy u malucha obserwuje się wyraźne sygnały gotowości. Jednym z nich są coraz dłuższe, co najmniej 2-godzinne
Od kiedy sadzać dziecko na nocnik? Nie ma określonego momentu, w którym dziecko powinno rozpocząć naukę korzystania z nocnika. Wszystko zależy od indywidualnego tempa rozwoju malucha. Przyjmuje się, że około półtoraroczne dzieci zaczynają kontrolować swoje potrzeby i jest to czas, kiedy mamy decydują się na zakup nocnika.
Już małe dziecko warto uczyć podstawowych modlitw, takich jak „Anioł Pański” czy „Ojcze nasz”. Malec co prawda nauczy się ich jak wierszyka i nie będzie wnikał w ich sens, ale przecież nie o to chodzi, by trzy-czterolatek potrafił się szczerze i żarliwie modlić. Ważniejsze jest, by zapamiętał modlitwę, by rodzice powoli
Pamiętaj, że nie ma zdrowego 18-latka, który nie byłby odpieluchowany. Na każdego przyjdzie pora. 5. Niech nocnik zamieszka z Wami wcześniej. To ważny element, który podpowiedziano nam w żłobku Miecia. Najgorszym rozwiązaniem jest kiedy rodzice decydują się na odpieluchowanie, a nocnik kupują dzień przed godziną zero.
Kiedy sadzać dziecko na nocnik? Dziecko jest gotowe do korzystania z nocnika, gdy jego pieluszka codziennie jest sucha przez minimum 2 godziny, maluch rozumie i wykonuje proste polecenia oraz daje znać, kiedy oddaje stolec lub mocz (np. kuca czy chowa się). Inne sygnały to wykazywanie zainteresowania tym, że domownicy udają się do
Czy już czas na nocnik? Jak uczyć malca, żeby nie zwlekał z wołaniem siusiu? To naprawdę nie jest takie straszne! Sprawdź, kiedy twoje dziecko osiągnie umiejętności niezbędne do nauki nocnikowania.
Fascynacja 2013-07-04 o godz. 04:56. Przegadane stokrotnie było już, to że jednak coś w tym musi być, że skoro dziecko, które samodzielnie siedzi - 6/7 miesiąc, jest sadzane na nocnik przez rodzica, to w momencie kiedy kończy roczek nie korzysta już z pampersów, z pieluch tetrowych.
Najpierw trochę się pobawię, potem równo go postawię. i usiądę na nocniku, żeby zrobić coś z nawyku – mówi Świnka. Niektóre zwierzęta są za duże, żeby zmieścić się na nocnik. Inne, jak pani Królikowa, są tak małe, że boją się, że wpadną do środka. W końcu nocnik jest nie dla zwierząt, tylko dla małych zuchów.
Pokaż jej, jak korzystasz z toalety, pozwalając jej patrzeć, jak zajmujesz się swoimi sprawami, a następnie zachęcaj do zachowań naśladowczych. Upewnij się, że masz odpowiedni sprzęt . Nocnik dla dziecka jest nie tylko uroczy; jest praktyczny. Mała toaleta sprawia, że maluchy czują się znacznie bezpieczniej niż duże toalety.
3. Nauka przez zabawę. 1. Gotowość na nocnik. Dzieci nie zawsze rozwijają się równomiernie i nie u wszystkich równolatków te same umiejętności pojawiają się w tym samym czasie. Są dzieci, które zaczynają sygnalizować dyskomfort chodzenia w pieluszce, zanim rodzice pomyślą o tym, by uczyć je siadania na nocniku.
7FzW. Powszechnie wiadomo, że każde dziecko jest inne. Rozwój malucha przebiega w sposób indywidualny. Jeden niemowlak najpierw zaczyna raczkować, drugi zupełnie pomija ten etap. Tak samo wygląda sprawa z odpieluchowaniem. Nie da się jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, kiedy nocnikować dziecko. Naukowcy są zgodni, że każde z nich musi dojrzeć do tego, by załatwiać swoje potrzeby w sposób kontrolowany. Jest to na tyle skomplikowany proces, że nie można oczekiwać od dziecka, by z dnia na dzień przestało nosić pieluchy, a zaczęło korzystać z toalety jak dorosły. Kiedy nocnik dla dziecka? Aby zacząć korzystać z nocnika, dziecko powinno nauczyć się kontrolować własne ciało. Musi rozpoznawać sygnały, które ono daje, np. to, jakie odczucia związane są z pełnym pęcherzem. Ważne, aby potrafiło skojarzyć, że napięcie pewnych mięśni pozwoli mu wstrzymać odruchy i dotrzeć spokojnie do nocnika czy toalety. Specjaliści doszli do wniosku, że świadomość tych wszystkich czynników powinna powstać gdzieś około 2. roku życia. Nie odbywa się to jednak w sposób identyczny u wszystkich dzieci. Dlatego rodzice nie powinni wymuszać na maluchu żadnych zachowań. Dopiero gdy zaczną obserwować u swojej pociechy widoczne oznaki gotowości do odpieluchowania, mogą próbować mu pomóc. Nauka nocnika, oswajanie się z nim i przyzwyczajanie do nowej sytuacji trwają przez dłuższy czas. Wywieranie presji miewa niespodziewane skutki, np. znacznie wydłuża cały proces. W skrajnych przypadkach może negatywnie wpływać na prawidłową pracę mięśni dna miednicy w przyszłości. Zobacz nocniki dostępne na rynku >> Nocnik — pierwsze kroki do jego obsługi Nocnik – jak nauczyć dziecko z niego korzystać? To pytanie zadaje sobie każdy rodzic. Niestety, nie ma na nie prostej odpowiedzi. Sposobów na przekonanie malucha, że lepiej jest załatwiać swoje potrzeby fizjologiczne do nocnika zamiast do pieluchy, znajdzie się bardzo wiele. Najważniejsze w dążeniu do celu, to z całą pewnością zachowanie spokoju. Na każdym z etapów tej trudnej drogi rodzice powinni panować nad swoimi emocjami i wykazywać się dużą cierpliwością. Negatywne reakcje jak krzyk czy gniew sprawią, że dziecko będzie zniechęcone i może odmówić podejmowania jakichkolwiek prób. Dziecko na nocniku niestety nie siądzie samo. Cały proces powinien rozpocząć się od oswojenia go z nowym przedmiotem w domu, nawet jeśli jeszcze nie nadszedł czas na odpieluchowanie. Początkowo nocnik będzie stanowił dla malucha „idealne” nakrycie głowy albo schowek na klocki, ale da to mu poczucie, że rzecz ta w żaden sposób nie zagraża jego bezpieczeństwu. Nocnik — kiedy uczyć właściwego zastosowania? Jeśli dziecko zaprzyjaźni się już z nocnikiem, kolejnym krokiem będzie pokazanie mu, do czego tak naprawdę służy ten przedmiot. Na tym etapie rodzicom z pomocą przychodzą autorzy bajek, które tłumaczą, gdzie siusiu i kupka powinny trafiać. Należy jednak zachować umiar i nie zadręczać dziecka kilka razy dziennie tą samą historią, bo można tylko malucha zanudzić. Opiekunowie powinni też przeprowadzić obserwacje swojej pociechy. Kiedy najczęściej się wypróżnia? Czy nie wchodzi pod stół albo kuca w kącie? Czy nie ma innych charakterystycznych zachowań poprzedzających siku lub kupkę? Informacje pozyskane w ten sposób pozwolą łatwiej odnaleźć odpowiedź na pytanie, jak nauczyć dziecko sikać na nocnik. Znalezienie pewnego wzorca pozwala działać z wyprzedzeniem i odpowiednio wcześniej sadzać dziecko na nocnik albo proponować mu, by samo na nim usiadło. Po kilku próbach maluch pozna związek przyczynowo-skutkowy i powiąże pewne oznaki swojego ciała z tym, co powinien zrobić, by uniknąć chodzenia w mokrej bieliźnie. Nocnik czy nakładka na sedes? W ofercie sklepów z akcesoriami dla dzieci i niemowląt znaleźć można wiele modeli nocników. Od najprostszych po takie w kształcie krasnala czy misia, które świecą i grają, gdy siku albo kupa znajdą się w środku. Alternatywą dla nich są nakładki na toaletę, zajmujące zdecydowanie mniej miejsca w łazience. Specjaliści są jednak zgodni, że dziecko, które ma być odpieluchowane, musi czuć się komfortowo, by nauka nocnika przebiegała bez problemów. Podstawa to wygodnie i stabilnie siedzenie. Ważne jest również, aby zbytnio nie rozpraszały go kolorowe kształty czy nie straszyły głośne melodyjki. Dlatego warto rozważyć wybór prostego nocnika, który może okazać się lepszy dla dziecka stawiającego kolejne kroki do samodzielności. Dopiero w następnej kolejności, gdy dziecko na nocniku będzie się czuło swobodnie i bez problemu, w sposób kontrolowany, załatwi na nim swoje potrzeby, można pomyśleć o zastąpieniu go nakładką na sedes. Nocnik — jak nauczyć, a nie zniechęcić? Samodzielne załatwianie swoich potrzeb przez malucha to milowy krok w jego rozwoju. Rodzice powinni uzbroić się nie tylko w cierpliwość, ale także sprzęt do wycierania podłogi. Wpadki występują nawet u maluchów, które jakiś czas temu pożegnały pieluchy. Najważniejsze w takich chwilach mogą się okazać wsparcie i spokój opiekunów. Warto wiedzieć, że jeśli dziecko będzie korzystało z nocnika w dzień, to nie musi oznaczać już ostatecznego rozstania z pieluchami. Noc bywa zdecydowanie większym wyzwaniem i czterolatek śpiący w pieluszce nie jest niczym nadzwyczajnym. Należy pamiętać, aby nigdy nie porównywać dzieci i ich umiejętności między sobą. Każde z nich rozwija się w swoim tempie. Więc lepiej zamienić pytanie, kiedy nocnik dla dziecka, na refleksję nad tym, czy jest ono na niego gotowe, i zacząć od oswajania go z nową sytuacją. Dopiero później można przejść do właściwego działania. Zobacz popularne modele nocników:
Odpieluchowanie , trening czystości i umiejętność korzystania z nocnika i toalety jest kamieniem milowym w rozwoju dziecka. Nauka korzystania z toalety może być jedną z najtrudniejszych faz rozwojowych, których doświadczają razem zarówno dzieci, jak i rodzice. Co warto wiedzieć, żeby było łatwiej? Kiedy zacząć sadzać dziecko na nocniku? Według lekarzy - nie tylko amerykańskich - przyjmuje się, że dzieci mają gotowość do odpieluchowania między 18 - 30 miesiącem życia. Dla odmiany, dopiero w wieku 2,5 lat zewnętrzny zwieracz odbytu dojrzewa do pełnej sprawności i przyjmuje się, że 4 latki powinny osiągnąć umiejętność kontroli wypróżnień . Oczywiście mówimy tu o średniej. Część dzieci zacznie wcześniej sygnalizować potrzeby, niektóre później. Amerykański psychiatra i psycholog Alexander Lowen ostrzegał, że jeśli dziecko nie ma gotowości i/lub zaczynamy z nim trening czystości przed ukończeniem 2,5 roku to uczy się ono kontrolować czynności wydalnicze za pomocą innych mięśni dna miednicy oraz mięśni pośladkowych, co powoduje nadmierne napięcia. W efekcie, jako dorosła osoba może mieć dolegliwości bólowe w tej okolicy, a dodatkowo jako dziecko uczy się parcia przy oddawaniu moczu, czyli nawyku, który uruchamia tłocznię brzuszną. Tymczasem niektórzy rodzice chcą odpieluchowywać i sadzać dziecko na nocnik ledwo ono nauczy się w ogóle siadać. To błąd! To, że Twoja pociecha usiądzie na komendę na nocniku i nawet zrobi siku, nie jest to oznaką, że jest ona już gotowa aby pożegnać się z pieluchą – bo nie jest gotowa na to ani fizycznie ani neurologicznie i psychicznie. Czy to odpowiedni czas? Być może, ale… Ogólnie rzecz biorąc, większość dzieci staje się fizjologicznie gotowa do nauki korzystania z toalety w wieku około osiemnastu miesięcy - co oznacza, że ich układ pokarmowy i pęcherz dojrzewają do tego stopnia, że mogą opóźnić wypróżnianie lub siusianie na tyle długo, aby dobiec do nocnika. Jednak w wieku 18 - miesięcy maluchy zazwyczaj nie są jeszcze gotowe poznawczo. Co to oznacza? To, że dopieropo drugich urodzinach mają szansę przeprowadzić cały proces: począwszy od skojarzenia, że "czas na nocnik", poprzez skorzystanie z niego i skupienie uwagi na tyle długo, żeby spokojnie zakończyć wszystkie czynności. Dlatego dodatkowo, jeśli nawet masz poczucie, że dziecko jest gotowe na trening czystości, to zanim zaczniesz je oswajać z nocniczkiem, zastanów się, czy w jego życiu nie dzieje się akurat zbyt wielu absorbujących rzeczy na raz? Kiedy właśnie maluszkowi urodziło się rodzeństwo, czy jest chore albo właśnie się przeprowadziliście, lepiej odłóż naukę na później. Jak każda nauka, tak i ta - nie zając, nie ucieknie. Dodatkowo jeśli zauważysz, że maluch nie lubi korzystać z nocnika, a kiedy o nim wspomnisz zaczyna płakać, to poczekaj na lepszy moment i gotowość. czy wiesz, że - fakty z przeszłości o treningu czystości Czy wiesz, że pewien rządowy podręcznik instruował rodziców, aby wymuszali „absolutną regularność” wypróżnień poprzez wkładanie mydła w odbyt niemowlęcia o określonych porach dnia? (Departament Pracy Stanów Zjednoczonych 1935). Na szczęście pediatrzy, tacy jak Benjamin Spock i Brazelton, argumentowali, że zzmuszanie dzieci może powodować różne problemy, w tym wstrzymywanie stolca, odmowę korzystania z toalety, regres i moczenie nocne (Leiberman 1972; Brazelton 1962; Brazelton i Sparrow 2004). Jak uczyć dziecko korzystania z nocnika? Przede wszystkim cierpliwie. Przeważnie jest tak, że im większą wagę przywiązujemy do treningu czystości, im więcej stresu, zamętu, irytacji i złości wokół nocnika, tym gorsze będą efekty. Po pierwsze po przyniesieniu nocnika zachęć dziecko, żeby się nim bawiło, ustaw go tam, gdzie chce. Okazuje się, że części dzieci postawienie nocnika w łazience pozwala kojarzyć miejsce z potrzeba, ale niektórzy rodzice sygnalizowali, że nocnik "wędrował" z nimi po domu, tak żeby zawsze był pod ręką. Niektóre dzieci nie będą chciały skorzystac z nocnika, np. te posiadające starsze rodzeństwo często preferują nakładki na toaletę. Bez względu na wybór - trening czystości bywa skomplikowanym procesem. Wymaga od dziecka opanowanie na raz kilku ważnych, nowych umiejętności, które do tej pory były mu zupełnie obce: dostrzega, że chce mu się siusiu lub kupkę, kojarzy, co to oznacza – że zaraz zacznie lecieć siku, umie powstrzymać się na chwilkę, informuje któregoś z rodzica o potrzebie. rozumie instrukcje rodzica Obserwuj dziecko: może uda ci się zauważyć jakąś regularność wypróżnień. Może maluch przed zrobieniem siusiu lub kupy zachowuje się nieco inaczej – kuca, robi jakieś miny? W takim momencie warto wkroczyć do akcji i zaproponować, żeby pociecha usiadła na nocnik. Pamiętaj! Przy pierwszych nocnikowych próbach liczy się dosłownie każda sekunda, więc zapomnij o wszelkich szelkach, paskach, dodatkowych guziczkach czy wiązaniach. Pupa powinna być szybko dostępna. Najwygodniej jest latem. Wtedy maluch może chodzić po domu z gołą pupą, a na spacer warto ubrać pociechę w spodenki „na gumkę”, czy luźną spódniczkę. …i inne gadżety To np. wszelkiego rodzaju książeczki, ilustracje, komiksy których bohaterowie opanowują właśnie trudną sztukę korzystania z nocnika. Siusiająca lalka również może być bardzo pomocna. Ale pamiętaj! Ważne, żeby nie przedobrzyć i nie bombardować dziecka historiami o nocniku pięć razy dziennie, i jeszcze raz na dobranoc; przypominać o konieczności siadania na nocnik na każdym kroku. Takiej sytuacji nie zniósł by nawet dorosły. Jak przebiega prawidłowy trening czystości? Nieuchronnie nadchodzi dzień, kiedy rodzice dochodzą do wniosku, że oto czas pożegnania z pieluszkami i „na scenie” pojawia się nocnik. Naukę czas zacząć. Co i w jakiej kolejności powinniśmy zrobić? Najpierw oswój dziecko z nieznanym przedmiotem, jakim jest nocnik. Zachęcaj maluszka, by na niego siadał. Daj do zrozumienia, że nocnik należy właśnie do niego Wspólnie ustalcie, gdzie będzie stał. Następnie rezygnujcie z zakładania pieluch w ciągu dnia. Mówcie dziecku, że kiedy poczuje, że chce mu się siusiu lub kupkę, powinno szybko zawołać mamę lub tatę, a wówczas któreś z rodziców przyniesie mu nocnik. Przez pierwsze tygodnie maluch będzie nas wołać dopiero wtedy, kiedy majtki będę już brudne. To może być dla niego źródłem stresu, ale jest to zupełnie normalne. Jeżeli zauważycie, że dziecko w jakimś momencie chce zrezygnować lub obserwujecie regresję, to być może potrzebuje przerwy. Kilka badań pokazało, że czasem potrzebna jest są aż 3-miesięczna przerwa w treningu. Jak wspierać dziecko podczas nauki korzystania z nocnika? Powinniśmy okazać zrozumienie i spokój. Za każdym razem powtarzajmy cierpliwie instrukcję, podkreślając, że jeśli uda mu się zrobić, tak jak prosimy, majteczki pozostaną suche i czyste. Nie ponaglajmy dziecka, nie sadzajmy dziecka na nocnik „na wszelki wypadek”, „na zapas”!! Pytajmy lepiej raz na jakiś czas, czy przypadkiem „nie chce ci się siusiu, czy kupki?” I oto nagle nadchodzi ten dzień! Naszemu bohaterowi udaje się uprzedzić, woła mamę lub tatę, jedno z nich odpowiednio szybko reaguje przynosząc nocnik, pomaga dziecku zdjąć bieliznę i na nim usiąść. Rodzice okazują zadowolenie, chwalą, uśmiechają się, klaszczą. Teraz pójdzie już z górki, odtąd coraz częściej malcowi udaje się zawczasu poinformować rodziców o potrzebie zrobienia siusiu czy kupki. Mijają kolejne miesiące, brzdąc robi się coraz bardziej samodzielny. Chce już SAM przynosić nocnik, SAM ściągać spodnie i majtki, SAM je wkładać z powrotem. SAM chce również wynosić zawartość nocnika do toalety i SAM spuszczać wodę. A gdy już nasz brzdąc bezbłędnie – w granicach rozsądku ;) – opanuje korzystanie z nocniczka, nauka korzystania z „dorosłej” toalety nie będzie już takie trudne. Trening czystości a noce bez pieluszki Są dzieci, które właściwie jednocześnie opanowują umiejętność rozpoznawania swoich potrzeb i potrafią korzystać z nocnika zarówno w dzień, jak i wybudzają się w nocy. Jednak jest ich niewiele. Ma to związek z niedojrzałością układu nerwowego. Większość dzieci dopiero po kilku - kilkudziesięciu miesiącach przesypia noce bez żadnych wpadek. Przedszkolak a korzystanie z toalety Generalnie 3 latek, który idzie do przedszkola, powinien w większym lub mniejszym stopniu korzystać z toalety. Warto zaznaczyć, że dziecko ok. 2,5-3 roku życia przechodzi tzw. okres przekory, wszystko chce robić SAMO, buntuje się przeciwko wszelkiej pomocy z naszej strony. I to też może byc dobry moment, żeby małego buntownika sadzać na sedes. Oczywiście obowiązują tu podobne reguły, jak podczas nauki korzystania z nocnika – bez przymusu, złości, irytacji i nerwów, z całkowitą obopólną współpracą ;) Przeważnie nasze domowe sedesy są zbyt duże na dziecięce pupki, dlatego warto się zaopatrzyć w specjalną nakładkę na deskę. Wytłumaczmy malcowi, że teraz jest już duże, że staje się coraz bardziej dorosłe i jak każdy dorosły powinien korzystać z „prawdziwej” toalety. Tak jak wspominałam początkujący przedszkolak czynności te powinien mieć już choć trochę opanowane, jednak nie przejmujmy się, jeśli nasza pociecha rozpoczynając edukację przedszkolną, jest w „tej sprawie” trochę nieporadne. W przedszkolu, naśladując inne dzieci szybko nadrobi wszelkie zaległości, nie będzie chciało przecież odstawać od innych. Dlaczego warto zacząć trening czystości około 18 miesiąca życia? W Stanach Zjednoczonych ostatnie badania pokazały, że duża cząść 4-latków nadal korzysta z pieluch. Dlaczego ważne jest, żeby obserwować dziecko i trening czystości zacząć, kiedy zauważysz gotowość? I z róznych źródeł wygląda, że okolice 18 miesiąca moga byc optymalnym czasem. Oto kilka problemów, które zauważają rodzice starszych dzieci: Starsze dzieci nauczyły się ignorować sygnały ciała i muszą się ich ponownie nauczyć Starsze dzieci są przyzwyczajone do noszenia zabrudzonych pieluch i mogą być odporne na zmiany Zwiększa się podatność oraz ilość infekcji dróg moczowych Nadal mogą pojawiać się odparzenia Nadal duże kwoty wydaje się na pieluszki i akcesoria Regresja w czasie treningu czystości Niepowodzenia podczas nauki korzystania z toalety często pojawiają się w sytuacji, jeśli dziecko odczuwa zbyt dużą presję, trening rozpoczynamy zbyt wcześnie lub jeśli w jego życiu pojawiło się jakieś stresujące wydarzenie. Regresja jest normalną częścią procesu nauki korzystania z toalety, nie stanowi porażki i należy ją postrzegać jako chwilowe zatrzymanie i potrzebę "oddechu". Czasami to sytuacja, które denerwuje rodziców, ale zamiast wywierać nacisk po prostu zaakceptujcie, że to jest taki chwilowy moment w życiu waszego dziecka, kiedy musi się cofnąć, żeby za chwile ruszyć do przodu. Drodzy Rodzice, to tylko przykładowy przebieg treningu czystości, każde dziecko jest inne, każdy rodzic jest inny. Jednym zajmie opanowanie tego skomplikowanego rytuału 3 miesiące, drugim 4, a jeszcze innym pół roku. Tu nie ma reguły. Nie róbcie nic na czas. I na koniec…. Pamiętaj – jak każda nauka, także i nauka korzystania z nocnika - jest procesem długotrawałym, a wszelkie wpadki i niepowodzenia są drogą do sukcesu! Dziecko ma wybrać moment, kiedy zachce siadać na nocniku, nie rodzic! Rodzic jedynie powinien cierpliwie czekać i zachęcać od czasu do czasu!
Kiedy dziecko powinno zacząć korzystać z nocnika? Jak pożegnać pieluchy i przekonać malucha do korzystania z toalety? Jaki nocnik wybrać i jak pomóc dziecku w zmianie dotychczasowych przyzwyczajeń? Zobacz wskazówki, które pomogą Wam zrezygnować z pieluszek na dobre! Kiedy dziecko powinno zacząć korzystać z nocnika?Nie ma dobrej odpowiedzi na to pytanie – niektóre maluchy świetnie opanowały sztukę siadania na nocnik mając osiemnaście miesięcy, inne dopiero po drugich urodzinach, a jeszcze inne – tuż przed zdmuchnięciem trzech świeczek na urodzinowym torcie. Podczas odpieluchowywania obowiązuje jedna zasada: bez pośpiechu!Nie wolno siłą zatrzymywać malca na nocniku. Zmuszanie dziecka do czegokolwiek przynosi więcej szkód niż pożytku. Do nocnika trzeba po prostu dorosnąć – tak samo jak do siadania, raczkowania czy może zająć dziecku sporo czasu (zwykle chłopcy opanowują nocnikowanie później niż dziewczynki) – zawsze bądź cierpliwa i nie naciskaj, a każdą udaną próbę korzystania z nocnika nagradzaj gromkimi brawami (nieodłącznie kojarzą się dziecku z pochwałą), słowami uznania i uśmiechem, czy nawet małymi nagrodami rzeczowymi :)Jaki nocnik wybrać?Zanim malec będzie gotowy do zdjęcia pieluchy na dobre, warto zaznajomić dziecko z nocnikiem, żeby nie był dla niego nowością (sama czynność będzie wystarczająco nowa i stresująca), a sprzętem, który jest tak zwyczajny jak np. umywalka. Nocnik powinien stać w łazience, żeby maluch widział go przy codziennym myciu zębów czy kąpieli. Dzięki temu, będzie kojarzył go również z odpowiednim nocnik kupić dla początkującego brzdąca? Lepiej zrezygnuj z tych, które przypominają zwierzaki, wygrywają wesołe melodie czy nagrywają dźwięki. Nocnik powinien przypominać normalną toaletę i jednoznacznie sygnalizować jakie jest jego przeznaczenie. Od lewej: nocnik Fisher Price 2w1:nocnik i nakładka ok. 65 zł; nocnik z miejscem na rolkę papieru ok. 70zł; nocnik z antypoślizgowymi podnóżkami nocnik-toaleta Fisher Price ok. 110zł; nakładka na wc ok. 36złDobrze jest kiedy na zakupy nocnika weźmiesz malca – pozwól dziecku wybrać nocnik, oczywiście z twoją niewielką pomocą. Zwiększy to szanse na to, że dziecko prędzej się do niego zacząć naukę siadania na nocniku?Pierwsze próby sadzania malucha na nocnik możesz rozpocząć już po zakupie odpowiedniego sprzętu (gdy dziecko ma około 15-stu miesięcy). Na początku powoli „oswajaj” dziecko z nocnikiem – sadzaj malca na nocniku „dla zabawy”. Rób to np. rano, po jedzeniu lub gdy widzisz, że się wierci i sygnalizuje, że zbliża się pora wymiany pieluszki. Niech trwa to naprawdę chwileczkę! Jednak nie oczekuj zbyt wiele – maluch ma po prostu „przymierzyć” się do nocnika, ma nauczyć się na nim siedzieć i poczuć się na nim „nauki” możesz rozpocząć wtedy, gdy dziecko bez trudu będzie potrafiło zmieniać pozycje swojego ciała i utrzymywać w nich równowagę, czyli gdy będzie mogło prosto siedzieć zarówno w fotelu, jak i bawiąc się na sygnałem mówiącym, że nadszedł czas na pożegnanie pieluszek jest to, że dziecko potrafi informować o swoich potrzebach i o sygnałach, które daje mu ciało – nie tylko tych związanych z toaletą, ale z innymi potrzebami organizmu: z głodem, zmęczeniem, zimnem ponadto dziecko próbuje być samodzielne (chce samo pić z kubeczka i trzymać łyżeczkę podczas jedzenia) i nie moczy tak wielu pieluch jak na początku to znak, że jest gotowe na nocnik. Jak pomóc dziecku w nauce nocnikowania? wyjaśnij dziecku do czego służy nocnik, powiedz, że mamusia z tatusiem też korzystają w ten sposób z łazienki; co pewien czas pytaj malucha czy chce mu się siusiu – jednak nie rób tego za często, żeby dziecko nie zaczęło odpowiadać mechanicznie „tak” lub „nie”; ubieraj malucha w ubranka, które będzie mógł szybko zdejmować – wybieraj spodnie i spódniczki na gumce. Na czas nauki korzystania z nocnika zrezygnuj z ubranek na guziczki, z szelkami czy zamkami; zadbaj o książeczki, które pomogą edukować malca w kwestii nocnikowania – na rynku jest mnóstwo bajek, które w przystępny sposób opowiadają o tym jak „zaprzyjaźnić się” z nocnikiem; bawiąc się z dzieckiem nawiąż do czynności jaką jest korzystanie z toalety, np. posadź na nocniku ulubionego misia dziecka i udawaj, że robi siku. Możesz też kupić funkcyjne lalki – wówczas czynność ta wyda się dziecku bardziej oczywista. Książki do nauki nocnikowania: Belinda Rodik, Schuld Kerstin „Żegnaj pieluszko! Jak miś polubił nocniczek.” ok. 17zł; Marcin Malicki „Mój kolega nocnik” ok. 10zł; Alona Frankel „Nocnik nad nocnikami” (wersja dla dziewczynek i chłopców) ok. 17zł; Barbro Lindgren „Pieluszka Maksa” ok. 10zł; Zabawki: Lalka funkcyjna Baby Born z dodatkami ok. 200zł; Lalka Stella + nocnik ok. 160złUczysz dziecka siadania na nocnik? Nie zapominaj, żeby: chwalić wszystkie „nocnikowe” sukcesy; nie złościć się, gdy dziecku nie uda się zdążyć na czas do nocnika, albo gdy znowu zmoczy pieluszkę; motywować malucha po każdych udanych odwiedzinach łazienki mówiąc np. „ale fajnie, że już jesteś takim dużym dzieckiem i nie potrzebujesz pieluszek, teraz korzystasz z łazienki jak dorosły!” (każde dziecko chce być jak mama czy tata), lub: „teraz jak już tak pięknie korzystasz z nocnika, nie musimy kupować pieluszek, za te pieniądze będziemy mogli kupić ci zabawkę” (i rzeczywiście ją kupcie). Pamiętaj, że nawet jeśli dziecko do perfekcji opanuje sztukę nocnikowania w ciągu dnia, w nocy ciągle może mieć z tym problemy, dlatego mniej więcej do trzeciego roku życia nie zapominaj o pieluszkach (ew. odpowiednim zabezpieczaniu materaca) na czas jak wyglądała nauka nocnikowania u Waszych pociech? Podzielcie się z nami Waszymi doświadczeniami! :)